Każdy z nas pamięta film opowiadający o młodym geniuszu, który chociaż posądzany, nie bezpodstawnie, o plagiat osiągnął ogromny sukces. Co zrobił? Stworzył portal, który zdobył popularność na całym świecie. Najpierw sam, dzisiaj z ogromną ilością pracowników, prowadzi stronę znaną dobrze również w Polsce, mianowicie Facebook. Oczywiście takich narzędzi jak ten portal społecznościowy jest o wiele więcej, możemy do nich zaliczyć Google+, czy Twitter, które już dawno temu były znane w Stanach Zjednoczonych, a dopiero dzisiaj, świecą triumf w Polsce. Jak to jest? Czy wszystko, co wiąże się z nowoczesnością, czerpiemy od Amerykanów? Wszystko na pewno nie. Jednak okazuje się, że sfera marketingu internetowego, tak ważna w dzisiejszej działalności, właściwie jest zaczerpnięta i zbudowana na światopoglądzie Amerykanów. To właśnie stamtąd pochodzą portale społecznościowe, to amerykańscy specjaliści od marketingu, stworzyli pierwsze książki, które przetłumaczone na język polski pomagają w pozycjonowaniu naszych działalności w Internecie. Czy jest w tym, jednak coś złego? Nie od dziś znany jest wpływ Stanów Zjednoczonych na świat. Jeśli to, co udostępnia nam rynek amerykański jest dobre, czy powinniśmy to odrzucać dla zasady? Oczywiście nie. Dlatego możemy szczerze się cieszyć, że to, co kiedyś robiło furorę w Ameryce, w końcu doszło także do nas.
Amerykańskie podejście w Polsce?

